Podczas pobytu w Wilnie udało nam się dotrzeć do Placu Katedralnego, wdrapać się na Górę Trzech Krzyży, podziwiać panoramę miasta i zrelaksować się spacerując po Užupis czyli Republice Zarzecza. Pokazywaliśmy to w poprzednim wpisie. A to przecież nie koniec, bo Wilno ma do zaoferowania znacznie więcej… Zapraszam na drugą część relacji ze zwiedzania stolicy Litwy.
Uniwersytet Wileński
Kolejnego dnia w Wilnie zajrzeliśmy do Uniwersytetu Wileńskiego. Kompleks uniwersytecki, który tworzy kilka budynków, swój początek zawdzięcza królowi Polski, Stefanowi Batoremu. Obecnie jest to najstarsza uczelnia na Litwie. Spacerując między budynkami uniwersytetu, przechodząc z jednego placu na drugi, zastanawialiśmy się jak studenci radzą sobie w odnalezieniu właściwej auli wykładowej. My chyba korzystalibyśmy z mapy.
Kościół Świętej Anny

To co rzuciło nam się w oczy zaraz po pierwszym dniu w Wilnie to ilość kościołów. Niekiedy mieliśmy wrażenie, spacerując ulicami Wilna, że na każdej ulicy stoi kościół. Choć nie widzieliśmy ich wszystkich to jeden z nich bardzo nam się spodobał. Miano zwycięzcy zyskał kościół Św. Anny, który wpadł w oko również samemu Napoleonowi Bonaparte. Zachwycony jego pięknem ubolewał, że nie może go zmniejszyć i na swojej dłoni przenieść do Paryża. Nas kościół oczarował przede wszystkim plastycznym kształtem. Ze strzelistymi wieżyczkami, niezliczoną ilością łuków, setką ornamentów i zdobień, zwieńczonych zgrabnymi (tak, tak) metalowymi drzwiami, wydawał się jakby nieco hmm… nierzeczywisty.


W sąsiedztwie kościoła Św. Anny znajduje się kompletne jego przeciwieństwo – kościół Bernardynów. Znacznie potężniejszy i przestronniejszy jest jedną z największych tego typu budowli sakralnych w Wilnie.

Obok kościoła Bernardynów nad brzegiem rzeki Wilejki znajduje się pomnik Adama Mickiewicza. U podnóża pomnika znajduje się 6 kamiennych płyt przedstawiających sceny z Dziadów.

Zobacz również naszego vloga z Wilna
Polscy poeci w Wilnie
Pomnik Adama Mickiewicza to nie jedyne miejsce, które zostało poświęcone poecie. Na ulicy Bernardyńskiej znajdziecie dom, w którym mieszkał Adam Mickiewicz. Obecnie znajduje się tu muzeum poświęcone polskiemu wieszczowi, w którym będziecie mogli podziwiać m.in. pierwsze edycje utworów oraz jego rzeczy osobiste.

Adres: Bernardinų g. 11, Wilno
Wstęp:1,5 EUR/1 os. dorosłej, uczniowie, studenci – 0,70 EUR
Strona: www.mb.vu.lt
Adam Mickiewicz to nie jedyny poeta, który ma swoje miejsce w Wilnie. Spacerując ulicami miasta natknęliśmy się na schody Czesława Miłosza. Na stopniach zostały wypisane fragmenty twórczości polskiego noblisty.

Ostra Brama

Ostra Brama to jedno z najbardziej znanych miejsc w Wilnie. Przed wiekami była jedną z bram obronnych miasta.

Dziś miejsce kojarzy się z domem modlitwy. Co roku przybywają tu z całego świata wierni, by zobaczyć obraz i oddać hołd Matce Boskiej. Co ciekawe istnieje niewiele wizerunków Matki Boskiej bez dzieciątka, obraz który znajduje się w Wilnie jest jednym z nich. Znany na całym świecie, doczekał się kopii, które znajdziecie m.in. w kościele Św. Seweryna w Paryżu, wielu kościołach w Polsce, w kaplicy Wileńskiej w Watykanie.


Wieża telewizyjna czyli Wilno 360 st.

Na pożegnanie z Wilnem wybraliśmy się na wieżę telewizyjną, by zobaczyć miasto z góry. Wieża telewizyjna jest jedną z największych budowli w Europie Wschodniej, jej wysokość to 326,5 m. Wybudowana na wzór moskiewskiej i berlińskiej, jest obecnie symbolem Wilna. W trakcie świąt jest przystrajana i staje się największą choinką miasta.


Na 165 metrze znajduje się restauracja Droga Mleczna oraz obrotowy taras. Taras zatacza pełne koło co 45 min. W trakcie obrotu można podziwiać całą panoramę Wilna. Aby łatwiej było odnaleźć wszystkie charakterystyczne budynki miasta, na szybach powstały ich miniaturki. Dostępne są też książeczki, w których znajdziecie opis miejsc, jakich z danej pozycji możecie wypatrywać. Do wieży dostaliśmy się komunikacją lokalną. Wjazd na taras widokowy odbywa się windą. Pamiętajcie, że przy wyjściu musicie posiadać kupione wcześniej bilety.
Adres: Sausio 13-osios g. 10, Vilnius 04347, Litwa
Wstęp 9 EUR/1 os.
Strona:http://www.tvbokstas.lt
To jak zdecydujecie się zwiedzać litewską stolicę zależy całkowicie od Was. Czy wyruszycie do miasta szukając śladów polskości, czy by spróbować lokalnej kuchni, a może, by złożyć hołd Matce Boskiej Ostrobramskiej. Decyzja należy do Was, ale jednego możecie być pewni – w Wilnie łatwo stracić głowę i poczucie czasu…
Jeżeli interesują Was kwestie organizacji wycieczki do Wilna to więcej informacji znajdziecie we wpisie “Wilno – przepis na udany weekend“
[…] Wilno w trzy dni – fotorelacja cz. 2 […]